W czwartek 3 sierpnia około godziny 16.30 na odcinku DK 53 w Gromie doszło do kolizji z udziałem SUV-a.

Pijane towarzystwo w SUV-ie
Kierujący SUV-em 39-latek miał w organizmie blisko 2 promile

Przybyłe na miejscu służby zastały pojazd leżący na boku oraz trzy podróżujące nim osoby – dwóch mężczyzn i kobietę. Wszyscy oni sami opuścili auto i nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Jedynie 35-letnia kobieta uskarżała się na ból barku i lewej strony ciała.

- Osoby te nie były w stanie powiedzieć, czy i kto jeszcze jechał razem z nimi samochodem – relacjonuje st. kpt. Paweł Kozłowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie. W końcu ustalono, że autem podróżował także jeden mężczyzna, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Wkrótce jednak został zatrzymany przez policję. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przybyły nim lekarz stwierdził, że cała czwórka nie potrzebuje pomocy medycznej. Jak się okazało, wszyscy podróżujący SUV-em byli pod wpływem alkoholu. 39-letni kierowca, mieszkaniec województwa wielkopolskiego, miał w organizmie blisko 2 promile. Pasażerowie, po wykonaniu policyjnych czynności, zostali zwolnieni. Teraz 39-latek ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania będzie się tłumaczył przed sądem.