Kolejna próba zdobycia mandatu posła przez kandydata z powiatu szczycieńskiego zakończyła się niepowodzeniem. Najwięcej głosów - 5661 otrzymał Henryk Żuchowski (PiS), ale by zapewnić sobie miejsce w sejmie potrzebował blisko dwa razy tyle. Uzyskane poparcie pozwoliło mu zająć zaledwie dziewiąte miejsce na liście swojej partii, a mandatów do obsadzenia było pięć. Sylwia Jaskulska z 2 669 głosami uzyskała trzeci wynik na liście PSL, Igor Chmieliński (2 077) był siódmy wśród kandydatów KO, a Lucyna Kobylińska (1 618) szósta na liście SLD.

Miejsca w Sejmie nie dla naszych
Kandydaci z powiatu szczycieńskiego byli tylko tłem dla pozostałych, od lewej: Sylwia Jaskulska, Lucyna Kobylińska, Igor Chmieliński i Henryk Żuchowski
Henryk Żuchowski w powiecie szczycieńskim otrzymał najwięcej głosów, ale w skali okręgu był dopiero dziewiąty na liście swojej partii

Przeprowadzone w minioną niedzielę wybory do parlamentu zakończyły się ponownym zwycięstwem Prawa i Sprawiedliwości, które utrzymało samodzielną większość. W okręgu olsztyńskim uzyskane poparcie 38,96% dało zwycięskiej partii pięć mandatów. Zdobyli je: Wojciech Maksymowicz, Iwona Arent, Michał Wypij, Wojciech Kossakowski i Jerzy Małecki. Druga w kolejności Koalicja Obywatelska (26,35%) wywalczyła trzy mandaty. Odbiorą je: Janusz Cichoń, Paweł Papke i Anna Wasilewska. Po jednym mandacie otrzymają: SLD - Marcin Kulasek, PSL - Urszula Pasławska.

Niestety, ponownie miejsca w sejmie nie udało się uzyskać żadnemu z kandydatów z powiatu szczycieńskiego.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.