Kontrola przeprowadzona w Wyższej Szkole Policji na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji nie wykazała, aby komendant – rektor Marek Fałdowski, pisząc pracę habilitacyjną, korzystał z dorobku naukowego swoich podwładnych. Stwierdzono za to nieprawidłowości świadczące m.in. o braku wymaganego nadzoru nad realizacją projektu badawczego. Okazało się również, że wiele do życzenia pozostawia atmosfera pracy na uczelni.

Kontrola łaskawa dla komendanta - rektora
Zdaniem kontrolerów z ministerstwa, komendant – rektor WSPol Marek Fałdowski nie dopuścił się przewinienia dyscyplinarnego wobec swoich podwładnych

POKŁOSIE REPORTAŻU

Kontrola przeprowadzona przez Departament Kontroli i Nadzoru Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji to skutek wyemitowanego w październiku reportażu „Superwizjera” TVN. Przypomnijmy, że w materiale kilku byłych i obecnych pracowników uczelni zarzuciło komendantowi – rektorowi insp. Markowi Fałdowskiemu mobbing oraz plagiat pracy habilitacyjnej.

Kontrola w WSPol trwała od 24 października do 22 listopada 2019 roku i była przeprowadzona w trybie uproszczonym. Jej zakres obejmował m.in. realizację przez pracowników uczelni zadań zleconych przez Fałdowskiego w związku z jego postępowaniem habilitacyjnym, związaną z tym politykę kadrową oraz sposób procedowania skarg, wniosków i anonimów.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.